Konstruktory Sony kontynuują aktualizację swojej oferty słuchawek hybrydowych: ostatnio słuchaliśmy młodszych modeli oznaczonych kodem N1APa teraz poznajemy ich bardziej zaawansowaną alternatywę N3AP. Jednak przy bliższym poznaniu nowy model jest nie tyle ich alternatywą, co raczej rozszerzoną i rozbudowaną wersją. Wyjaśniamy dlaczego.

Projekt

Z zewnątrz N3AP jest niemal nie do odróżnienia od swoich mniejszych kuzynów z jedynką w indeksie - ma ten sam niekonwencjonalny kształt z wybrzuszeniem na górze, tyle że wybrzuszenie jest nieco szersze. Podobieństwo nie jest przypadkowe, ponieważ wnętrze słuchawek jest również bardzo podobne. N3AP bazuje na tym samym przetworniku z membraną z cienkiej folii polimerowej o średnicy 9 mm w zakresie niskich i średnich tonów oraz na tym samym przetworniku armaturowym, który przenosi wysokie częstotliwości.

Główna cecha konstrukcyjna - nietypowe umiejscowienie przetwornika, przeniesionego na górę obudowy - również pozostaje bez zmian. Największą różnicą pomiędzy N3AP a N1AP jest objętość skrzynki sterownika. Jest on teraz szerszy i nieco zmieniony dla lepszej kontroli basu. Jak to wpłynie na brzmienie słuchawek przekonamy się podczas odsłuchu. W międzyczasie zobaczmy, jak bardzo są wygodne.

Ergonomia

Ze względu na zwiększenie objętości komory akustycznej słuchawki stały się nieco cięższe: z 6 gramów w N1AP waga N3AP wzrosła do 7 gramów. Fizyczne odczucie słuchawek nie uległo zmianie: muszle dobrze przylegają do kanałów usznych i nie powodują fizycznego dyskomfortu po długich sesjach odsłuchowych. Wynika to nie tylko z ich ergonomicznego kształtu, ale także z zastrzeżonych dwuwarstwowych wkładek dousznych opracowanych przez Sony specjalnie dla nowej serii słuchawek dousznych.

Wewnątrz nauszników znajduje się wytrzymała guma silikonowa zapewniająca trwałość i jakość dźwięku, a na zewnątrz miękki, spieniony silikon zapewniający komfort i izolację akustyczną. Kabel w nowych słuchawkach jest odpinany, podobnie jak w N1AP. Jeśli więc chcesz (lub jeśli musisz, w przypadku uszkodzenia), możesz go wymienić na inny, ponieważ uniwersalne mocowanie ułatwia wybór spośród wielu dostępnych opcji.

Dźwięk

Poszerzenie obudowy głośnika basowego pogłębia pasmo przenoszenia basu z imponujących 4Hz w przypadku N1AP do jeszcze bardziej imponujących 3Hz w przypadku N3AP. Jeśli chodzi o górę pasma, to pozostaje ona na tym samym ultradźwiękowym poziomie 40kHz (pozdrawiam, zasłużony certyfikat Hi-Res Audio). Charakter brzmienia nowych słuchawek w górnym rejestrze pozostał praktycznie niezmieniony w porównaniu z młodszymi modelami: wysokie częstotliwości są również zmiękczone i nie odcinają Cię nawet wtedy, gdy poziom dźwięku jest bliski maksymalnemu. Z drugiej strony, na przeciwległej flance sprawy mają się ciekawiej. Bas nie zmienił się ilościowo (wciąż jest go dużo), ale jest głębszy i bardziej wyrównany: lekki, ale wciąż wyczuwalny garb na średnicy został całkowicie skorygowany. To sprawia, że N3AP brzmi spokojniej i bardziej neutralnie niż N1AP: muzyka rockowa nie jest już napędzana, a podtrzymanie basu jest bardziej przejrzyste i przebija się w niskich tonach. Tak więc miłośnicy jazzu i muzyki symfonicznej powinni posłuchać tego modelu.

Wynik końcowy

Hybrydy z mocnym, ale dokładnym basem i lekko zmiękczoną górą. Maniera zbliżona do młodszego modelu, ale brzmienie nieco bardziej płaskie.

Marka: Sony

Typ słuchawek: przewodowe

Minimalna częstotliwość odtwarzania, Hz: 3