Przegląd Sennheiser IE 900, flagowych słuchawek dousznych marki

IE 900 zastępuje modele IE 800 S i IE 800. Oparte na przetwornikach TrueResponse oraz innowacyjnej technologii Sennheiser X3R, słuchawki pozycjonowane są jako szczytowe osiągnięcie niemieckiej inżynierii audio. Podczas gdy większość producentów topowych IEM-ów stawiała na konstrukcje wielodriverowe armaturowe lub hybrydowe, Sennheiser pozostał wierny sobie i wierzył, że przy dobrej realizacji pojedynczy głośnik, pozbawiony problemów z fazą i nakładaniem się stref zwrotnicy, może zabrzmieć nie gorzej, a nawet lepiej niż systemy wielodriverowe. Czy rzeczywiście tak jest? Zaraz się przekonamy!

Pakiet

Do IE 900 dołączony jest zestaw końcówek silikonowych i z pianki memory foam, po trzy pary z każdej. Są też trzy kable - jeden zakończony standardowym jackiem 3,5 mm, dwa pozostałe 2,5 mm i 4,4 mm zbalansowane i podłączane do słuchawek poprzez złącza MMCX. Wszystkie kable są wzmocnione włóknem para-aramidowym, a złącza są pozłacane. Złącza MMCX są nieco głębiej osadzone w celu zwiększenia bezpieczeństwa, dlatego niektóre kable mogą nie pasować do słuchawek.

W zestawie znajduje się również zamykane na zamek błyskawiczny etui do przenoszenia i przechowywania słuchawek, narzędzie do czyszczenia, ściereczka z mikrofibry oraz mały klips do przypięcia kabla do ubrania. Z tyłu obudowy umieszczono metalową tabliczkę z numerem seryjnym swojego egzemplarza oraz informacją o miejscu produkcji - flagowy model jest oczywiście w całości składany w Niemczech. Uzupełnieniem pakietu jest podpisany certyfikat autentyczności.

Projekt

Wizualnie IE 900 bazuje raczej na IE 300 niż na poprzednim flagowym modelu IE 800 / IE 800 S, ale obudowy są wycinane z bloków litego aluminium za pomocą 5-osiowej maszyny CNC. Wygląda i sprawia wrażenie spektakularnego, a także zapewnia niezawodność i trwałość.

Wspólną cechą wszystkich czterech wymienionych modeli jest zastosowanie 7-milimetrowych przetworników szerokopasmowych TrueResponse firmy Sennheiser. W przypadku IE 900 zostały one jednak gruntownie poprawione i wzbogacone o oryginalne wzory. Trójkomorowy układ tłumiący Helmholtza X3R oraz lejek akustyczny umieszczony w dyszy słuchawek oczyszczają szczyty rezonansowe w zakresie wysokich częstotliwości, podczas gdy specjalna tylna komora głośności zapewnia lepszą kontrolę w zakresie niskich i średnich tonów. Przetworniki są dopasowane do siebie w celu uzyskania maksymalnego dopasowania dźwiękowego.

Słuchawki przeznaczone są do noszenia z przewodem wokół ucha, w tym celu na końcówkach kabla uformowane są zaczepy. Na początku może się to wydawać nieznane, ale okazało się, że jest to bardziej praktyczne w podróży w środowisku zawodowym.

Dopasowanie IE 900 do ucha jest znakomite, jedne z najwygodniejszych IEM-ów na tym poziomie - zastosowanie pojedynczego przetwornika pozwoliło na zachowanie znacznie bardziej kompaktowych rozmiarów słuchawek (w porównaniu do masywnych multidriverów). Należy jednak pamiętać, że brzmienie słuchawek Sennheiser IE 900 jest bardzo wrażliwe na prawidłowy dobór wkładek dousznych oraz pozycję słuchawki w uchu. Z odpowiednimi poduszkami na uszy (szczególnie piankowymi) słuchawki mają wysoką pasywną izolację hałasu.

Dźwięk

Dzięki niskiej impedancji (18 ohm) i wysokiemu poziomowi ciśnienia akustycznego (123 dB) Sennheiser IE 900 mogą być używane z każdym urządzeniem, nie brakuje wzmocnienia i głośności nawet z konwencjonalnym smartfonem. Jednocześnie słuchawki subtelnie reagują na jakość wzmocnienia i rozdzielczość źródła sygnału, a także znacząco zyskują przy zastosowaniu połączenia zbalansowanego. Tak właśnie słuchaliśmy IE 900: głównie na odtwarzaczach Astell&Kern KANN ALPHA i FiiO M11 Plus LTD, a także na smartfonach z przenośnym przetwornikiem/wzmacniaczem iFi hip-dac2.

Dobierz odpowiednie zaczepy, wysokiej jakości źródło i materiał odtwarzany, podłącz zbalansowany kabel, a usłyszysz najlepsze słuchawki douszne, jakie Sennheiser kiedykolwiek stworzył. Co więcej, to jedne z najlepszych IEM-ów, jakie można obecnie kupić.

Słuchawki brzmią świetnie, pismo jest czymś pomiędzy konsumenckim "uśmiechem" a "studyjną neutralnością". Bas jest lekko wzmocniony, jest lekki spadek na wyższym środku, wysokie tony są dość gładkie i dokładne. Każda muzyka z tym zestawem brzmi przyjemnie, naturalnie i harmonijnie, częstotliwości i instrumenty nie przyćmiewają się nawzajem.

Bas od zawsze był atutem kolumn głośnikowych - to najczęściej spotykany głośnik niskotonowy w konstrukcjach hybrydowych (a także w zestawach głośnikowych). Sennheiser IE 900 posiada tylko jeden mały 7mm przetwornik odpowiedzialny za cały zakres, a mimo to udaje mu się odtwarzać bas zaskakująco dobrze - czy to elektro-akustyczny dron od Yoshi Wada czy hip-hop od Ho99o9. Tekstura, głębia, atak, tłumienie - według wszystkich opinii znakomity bas, to jedna z najmocniejszych stron słuchawek. Najważniejsze jest, aby upewnić się, że słuchawki są odpowiednio dopasowane, jak już zostało zauważone - są one bardzo wrażliwe na dopasowanie, a to wpływa przede wszystkim na jakość basu.

Średnica jest odtwarzana z odpowiednią ilością uwagi i szczegółów, nie gubiąc się za super efektywnym basem. Lekkie obniżenie górnego środka może sprawić, że wysokie głosy kobiece zabrzmią nieco bardziej zdystansowane, ale bez kryminalnego charakteru. Ogólna rozdzielczość i balans pozwalają usłyszeć każdy szczegół nagrania.

Wysokie częstotliwości, dzięki komorom Helmholtza, pozbawione są jaskrawych szczytów i, pomimo ogólnego podkreślenia niskiego zakresu, nie są postrzegane jako zbyt jasne lub męczące przy dłuższym odsłuchu. Nawet abrazyjna uczta gitarowych sprzężeń w Pink Champagne Blues, nowym singlu brytyjskich psych-noise-rockowców Gnod, nie jest przesadnie jaskrawa.

Scena dźwiękowa jest wystarczająco szeroka i głęboka, ale nie największa. IE 900 brzmią przestronnie i zwiewnie, ale bez przesady. W rezultacie otrzymujemy realistycznie brzmiącą muzykę o doskonałej przejrzystości i naturalnych barwach, szczególnie w zakresie niskich i wysokich tonów. Separacja instrumentów jest dobra, ale nie tak precyzyjna i efektowna jak w niektórych topowych modelach wielodrożnych (droższych). Dźwięk jest raczej muzykalny niż analityczny. Nie jest to bynajmniej mikroskop do chirurgicznej ingerencji w muzykę. Być może modele wielodrążkowe lepiej sprawdzą się w tej roli. Jednak pojedyncze kolumny Sennheiser IE 900 brzmią bardzo solidnie i pewnie, i nie można powiedzieć, że czegoś im brakuje. Kiedy więc industrialny metal zaczyna grać ponad breakcore w The Blood of Heroes - Hecatomb, nic nie ginie w niesamowicie gęstym miksie, wszystkie szczegóły obrazu uderzają z równą siłą - słuchawki figlarnie radzą sobie z materiałem o dowolnej złożoności.

Werdykt

Jak na przewodowe słuchawki douszne Sennheiser IE 900 kosztują sporo, ale jak na standardy współczesnych flagowych modeli, tę półkę cenową można uznać za skromną. Naszym zdaniem są warte swojej ceny - niemiecki design przemysłowy, najwyższej klasy materiały, ręczny montaż i oczywiście dźwięk. To najlepsze dynamiczne IEM, które potrafią wiele zdziałać z dobrym źródłem dźwięku i mogą śmiało konkurować z modelami wielodrożnymi. Jednocześnie słuchawki są mniejsze, a przez to wygodniejsze.

DHA 2021

CZŁONEK

Typ słuchawek: douszne

Materiał słuchawek: silikon

Typ słuchawki: przewodowa

Zamów Sennheiser IE 900 od Dr.Head - dostarczamy szybko i wygodnie!

Wszystkie artykuły, recenzje, dyskusje i opinie w naszym kanale Telegram. Zarejestruj się i dołącz do dyskusji na naszym kanale czatowym!