Strona główna > Sprzęt Audio > Dwa w jednym: Recenzja słuchawek Sony XBA-N1AP

Hybrydowa konstrukcja słuchawek, w której tradycyjny przetwornik jest połączony z przetwornikiem armaturowym, nie została wymyślona przez Sony. Ale to było w Sony która była najbardziej eksperymentalna w tym kierunku. Wynikiem kolejnego eksperymentu są nowe modele hybrydowe XBA-N1AP. Dlaczego są one niezwykłe?

Projekt

Słuchawki od razu wpadają w oko dzięki swojemu nietypowemu kształtowi. Nie przypomina on żadnej z poprzednich hybryd Sony, ani żadnego z produktów konkurencji. Nie jest to fanaberia, ale konieczność wynikająca z nowego umiejscowienia 9-milimetrowego dynamicznego głośnika niskotonowego/średniotonowego.

W nowych słuchawkach jest on rzeczywiście nietypowy: nie z boku, jak w poprzednich hybrydach Sony, i nie z tyłu, jak u zdecydowanej większości innych producentów. Zamiast tego przetworniki są wypchnięte ku górze, dając projektantom wystarczająco dużo miejsca na dostrojenie odpowiedzi w zakresie niskich częstotliwości. Górny zakres jest obsługiwany przez przetwornik armaturowy, który jest w stanie obsłużyć częstotliwości do 40kHz. Cechy te zapewniają słuchawkom doskonałą kompatybilność z systemami hi-fi, nie bez powodu więc ich opakowanie zdobi certyfikat Hi-Res Audio.

Ergonomia

Pomimo wyrafinowanej konstrukcji dousznej, słuchawki są niezwykle lekkie. Ważą one zaledwie 6 gramów, czyli mniej niż większość modeli hybrydowych, ale także wiele prostych opraw jednodriverowych. Skomplikowany kształt obudów budzi pewne obawy co do ergonomii, ale po wypróbowaniu ich na sobie, obawy te zostają bezpiecznie rozwiane: w rzeczywistości nowe słuchawki trzymają się w uszach nie gorzej niż poprzednia generacja hybrydowych słuchawek Sony. Szczególny wkład w ergonomię wnoszą nowe, zastrzeżone wkładki douszne, które również są swego rodzaju hybrydą: ich rdzeń wykonany jest z twardej gumy silikonowej, natomiast powłoka z plastikowej pianki silikonowej. Dysze łączą w sobie zalety zarówno końcówek piankowych, jak i silikonowych - są wygodne, dźwiękoszczelne, a przy tym wytrzymałe. Kolejną innowacją w XBA-N1AP jest odłączany kabel na uniwersalnym klipsie. Dla tych, którzy lubią bawić się niestandardowymi wariantami, otwiera to szerokie pole do działania. Jest też coś, co ucieszy zwykłych audiofilów: teraz nie trzeba się już tak bardzo martwić o bezpieczeństwo kabla.

Dźwięk

Kluczowym słowem jest bas. XBA-N1AP ma to jak najbardziej w porządku, zarówno pod względem jakościowym jak i ilościowym. Jest głęboki i soczysty, a co najważniejsze - wyrazisty: tekstury niskich częstotliwości są równie ostre zarówno na elektronice, jak i na jazzie. Lekkie podbicie średnich tonów nie jest na tyle duże, aby dawać dudniące brzmienie, ale wystarczy, aby wzmocnić poczucie napędu podczas słuchania agresywnej rockowej muzyki gitarowej. Zakres średnich tonów w tych słuchawkach jest starannie wyrównany: instrumenty akustyczne brzmią naturalnie i żywo, a poziom szczegółowości jest tak bliski temu, jaki można uzyskać z dynamicznych jednostek napędowych. Wysokie tony są miękkie, ale nie wyprane: przez pierwsze kilka minut słuchawki brzmią nieco ciemno, ale kiedy już się do nich przyzwyczaisz, zaczniesz doceniać sposób, w jaki radzą sobie z subtelnymi niuansami tuż na granicy słyszalności. A po spędzeniu w nich kilku godzin, zaczynasz je lubić również za ergonomię.

Wynik końcowy

Hybrydowe słuchawki o niezwykłym wyglądzie i przekonującym basie są dobre dla każdego gatunku, ale szczególnie dobre dla rocka

Sprzedaż Club href='/promo/club/'>. Sony XBA-N1AP

Marka: Sony

Typ słuchawek: przewodowe

Minimalna częstotliwość odtwarzania, Hz: 4

Dodaj do ulubionych Dla porównania 13&nbsp990&nbspRR. 14&nbsp990&nbspRR. -7% W magazynie W koszyku Kup Szybki podgląd